Zaburzenia obsesyjno-komplusywne (nerwica natręctw)

Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne – Symptomy
Jeżeli uważasz, że cierpisz na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, jak możesz to sprawdzić? Niektóre z najczęstszych symptomów:

• lęk przed zarazkami
• strach przed utratą kontroli
• strach przed agresywnymi zachowaniami
• zakazane myśli
• wielokrotnie powtarzane zachowania
• poświęcanie wielu godzin na perfekcyjnym wykonaniu jednej rzeczy

Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne – Czy można to leczyć? Czy jestem osamotniony/a?
Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne można leczyć. Czasami zaburzenia leczy się lekami albo poprzez terapię. Często, leki i terapię stosuje się razem co przynosi pozytywny efekt. Zależy to jednak od tego, co twój lekarz uzna za najlepsze w twoim przypadku. Może być tak, że zanim znajdziesz najbardziej efektywny sposób leczenia, przejdziesz przez różne kombinacje terapii.

Kiedy zmagamy się z takim zaburzeniem jakim jest ZOK, czujemy się samotni. Ale wiedz, że nie jesteś sam. Przeciętnie, jedna osoba na 50 zmagała się z ZOK w pewnym momencie swojego życia. Rozważ przyłączenie się do grupy wsparcia, gdzie będziesz mógł/mogła podzielić się swoimi uczuciami z ludźmi, którzy rozumieją przez co przechodzisz. Możesz dowiedzieć się więcej na temat ZOK właśnie na takich grupach.

Lekarze nie są pewni, czy ZOK jest przekazywane dalej na dzieci. Wydaje się, że im wcześniej pojawia się zaburzenie, tym możliwość przekazania choroby na następne pokolenie jest rzadsze. Lekarze nie zidentyfikowali specjalnego genu, który by wskazywał że ZOK jest dziedziczone.

Lekarze uważają, że ZOK może pojawić się w każdym momencie, począwszy od czasów przed szkolnych aż do wieku dorosłego. Generalnie, sygnały zaburzenia ujawniają się przed 40 rokiem życia. ZOK może być nierozpoznane przez wiele lat.

Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne – Historia osobista
Ból spowodowany zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym wpływał na każdą dziedzinę mojego życia – pracę, dom i moje życie osobiste. Każdego dnia walczyłem, aby jakoś przetrwać. Zmarnowałem tyle czasu robiąc w kółko te same rzeczy i sprawdzając wszystko podwójnie i potrójnie.

Bóg wyzwolił mnie z tego rozpaczliwego stanu i dał mi szansę na normalne życie. Zrozumiałem, że Jezus Chrystus umarł na krzyżu, aby zmazać moje grzechy i abym miał życie wieczne.

Już nie mam tego tragicznego poczucia zagubienia a zaburzenie to nie ma już takiej mocy nade mną jak wcześniej. Zrozumiałem, że w Chrystusie nie ma potępienia – co oznacza, że On nie potępi mnie nawet za grzechy, które w kółko popełniam. Poprzez Jezusa Chrystusa mam nadzieję.

Jezus Chrystus nigdy mnie nie opuści, a ja nigdy nie stracę zbawienia, ponieważ nie jest ono uzależnione od moich uczynków.

Pan Jezus pragnie dać ci trwały pokój umysłu, taki jaki ja doświadczam. Czy pozwolisz Mu wejść do swojego życia? Werset, który jest dla mnie pomocny to fragment Listu do Filipian 4:6-7: „O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie.”

Cały czas przechodzę duchowe walki, ale teraz wiem, że jestem na właściwej ścieżce.

Tweet

Znajdź nas na:

---